Zaraz zacznie się noc najkrótszej nici miedzy światem żywych
i umarłych.
To w tę noc istnieje porozumienie między żywymi i umarłymi.
Szatan nie ma tu nic do powiedzenia; jak zwykle, zresztą. Jedynie
ci, którzy otwierają mu drzwi, goszczą go u siebie.
Przywołać można moc zmarłego, który czynił dobro. Przywołać można
moc zmarłego, który czynił zło.
Ociemniały w czynieniu zła szatan znajduje drogę dzięki tym,
którzy ją wskazują.
Przebierajmy się za śmierć, za zombie. Za najohydniejsze jej
przejawy: smród rozkładającego się mięsa, mięso, które odłazi od kości przy
pomocy bezokich robaków. To jest nic dziwnego. Wystarczy nie rozmrozić lodówki
przez rok.
Umieranie i śmierć – to jest coś innego. Wystarczy odkryć,
co to jest.
Dawajmy cukierki dzieciarni, która nic jeszcze nie wie o
śmierci. Albo nie dawajmy.
Tak naprawdę, to prawie wszyscy wierzymy w swoją
nieśmiertelność.
Zaraz zacznie się noc najkrótszej nici miedzy światem żywych
i umarłych.
-----------------------------------------------------------------