Pragnę
bardzo przeprosić pana Zbigniewa Włodarczyka, dyr. szk., za to, że go okłamałam
w dniu 17 września 2009r. Powiedziałam wówczas, że będę śledzić jego
szalbierstwa przez trzy lata.
Ponieważ
kobieta zmienną jest, wycofuję swoją obietnicę.
Przyjdzie
czas, dorwę cię w karczmie.
No,
panowie z prokuratury: czy to już są groźby karalne, czy tylko dowolna
transpozycja ogólnie znanego utworu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz