piątek, 13 kwietnia 2012

NIEMEN, CHOJNIAK I J. K.


Odsłuchałam wypowiedź pana Chojniaka w Strefie FM. Zgadzam się całkowicie z panem prezydentem. Z tym, że każdy ma prawo do wygłaszania własnych opinii
(wiem, że to zabrzmiało dwuznacznie – i taki był mój zamiar).


Nie jestem człowiekiem sfrustrowanym, zawiedzionym. Nie utraciłam żadnych wpływów ani możliwości, ani stanowiska. Nie chcę realizować żadnych własnych interesów w mieście. A już na pewno takich, które byłyby niekoniecznie zbieżne z interesami przeciętnego mieszkańca Piotrkowa Trybunalskiego.

Ja utraciłam pracę w wyniku niezgodnych z prawem działań Z. Włodarczyka, jak wszyscy wiedzą, pieszczoszka pana prezydenta miasta.

Jajako prezydent twierdzi, że jest zobowiązany do tego, aby pomagać wszystkim(...)

Dba o to, żeby interesy szarego mieszkańca... ble, ble, ble...

I jeszcze na dodatek miesza w to wszystko Niemena. Słowa piosenki mu się nasuwają.

Mnie się zaś nasuwają słowa innej piosenki:
GeCD G            e     C               D
Ref. Ja, Pan Bóg Twój, ująłem cię za prawicę, 
 G
mówiąc do ciebie:
    e                C           D
Nie lękaj się, przychodzę ci z pomocą. 
 G              e
Nie bój się, robaczku Jakubie,
      C       D
nieboraku Izraelu: 
 G                  e
Ja cię wspomagam, wyrocznia Pana 
  C                     D
i Ja jestem twym Odkupicielem, 
       G e    C D
Odkupicielem, aaa... 
       G  e   C D
Odkupicielem, aaa...
 
   C                  G
1. Nędzni i biedni szukają wody, 
   C                           D
a język ich wysechł już z pragnienia. 
     e
Lecz Ja, Pan, wysłucham ich, 
      C                      D
nie opuszczę ich Ja, Bóg Izraela.
 
2. Każę wytrysnąć rwącym strumieniom 
na suchych, nagich wzgórzach
i źródłom wód wpośrodku nizin, 
by pustynię zamienić w pojezierze.
 
3. Pamiętaj zawsze o Mnie, Izraelu, 
żeś sługą Moim, Jakubie. 
Usunąłem Twoje grzechy jak chmurę, 
wróć do Mnie, bom cię odkupił.


Kiedy Niemen wydał swój album, był rok 1967. Oczywistym jest, ze nad utworem pracował odpowiednio wcześniej. Może, w jasnowidzeniu – od listopada 1966?

Skarży się pan, panie prezydencie miasta Piotrkowa Trybunalskiego na to, że zarzuty są ogólnikowe? Proszę przeczytać moją stronę: www.mariagladysz.tk

Zresztą, sądzę, że wie pan o niej. Proszę przeczytać o swoim pieszczoszku, któremu dał pan nagrodę prezydenta miasta dokładnie w czasie, kiedy ten popełniał przestępstwo. Proszę poczytać korespondencję między mną a pańskim wice – Kacperkiem, od roku 2006.

Ja sobie jestem małym kundelkiem, ale coś mi się widzi, ze jest nas już całkiem pokaźna sfora...

I jeszcze jedno: jestem apolityczna. Kiedyś próbowałam być polityczna, ale mi przeszło. Należałam do „Solidarności”... Później próbowałam do SLD. Wszystko na nic. Okazało się, że mogę być tylko swoja własna, bo mi się niedobrze robi, kiedy stoję blisko jakiegokolwiek polityka. Nie znam nikogo z PIO, ale życzę powodzenia. Nie znam żadnego prokuratora. Znam z sali sądowej kilkoro sędziów. Jednego dość długo; nawet mu się oświadczyłam ostatnio, swoją odwagę uzasadniając długotrwałością kontaktów.

Co do wizyty w KMP, to przesłuchiwała mnie miła pani. Ale sprawę prowadzi nadal pan J. K. Był na zwolnieniu, kiedy składałam zeznania. Chyba nie przeze mnie, panie Januszu?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz