piątek, 14 listopada 2014
KRAWAT źLE ZAWIĄZANY
Tak. Krawat źle zawiązany. Brwi przyczernione do granic absurdu. Tęczówka zmieniona z błękitnej na bardziej wiarygodną (on naprawdę ma niebieskie oczęta, otoczone żywopłotem czarnych rzęs...).
I ta fala, ta fala włosów, które kiedyś były blond, mająca za zadanie ukryć niskie czoło. I te usta całuśne tak, że sutki stają do boju.
Im dłużej patrzę na ten plakat, tym bardziej przypomina mi on wycyzelowane grafiki ze "Strażnicy" czy "Przebudźcie się".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz