Jest taki obraz Williama Blake’a,
gdzie panna, uosabiająca pamięć, idzie po łące i zbiera kwiaty.
Pamięć ludzka jest łaskawa: po latach zachowuje prawie
jedynie to, co dobre i piękne. Tłumaczy potknięcia umarłych; wybacza krzywdy.
Tak sobie myślę czasami, że umarły osiąga gwiazdy
wówczas, kiedy ostatni żyjący skrzywdzony mu wybaczy.
Jedno z bardziej przejmujących Świąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz