niedziela, 20 września 2015

STAROŚĆ, NIE RADOŚĆ



Jerzy Stuhr o uchodźcach: „Dla mnie imigranci to żaden problem”




Jerzy Stuhr o uchodźcach: „Dla mnie imigranci to żaden problem”
Jerzy Stuhr o uchodźcach: „Dla mnie imigranci to żaden problem” fot. Łukasz Głowala / Agencja Gazeta
Znani wypowiadają się na temat imigrantów. „Gazeta Wyborcza” zamieściła artykuł z opiniami wpływowych Polaków z różnych dziedzin kultury i sztuki, a jedną z najciekawszych jest ta wypowiedziana przez Jerzego Stuhra. „Dla mnie imigranci to żaden problem”, mówi aktor.

Zdaniem Jerzego Stuhra kryzys migracyjny w Europie obnażył wszystkie fobie Polaków. Zaobserwował to będąc na Sycylii. – Znów poczułem się wyrzucony do bloku wschodniego. Już myślałem, że inne kraje myślą o nas jak o równych sobie, tymczasem codziennie w prasie czytałem: "my, Zachód" i "oni, Europa Wschodnia". Kryzys obnażył nasze fobie.

Sam jednak nie widzi problemu w przyjęciu uchodźców i zwraca uwagę na to ilu Polaków wyemigrowało poza granice naszego kraju. – Jeżeli w Londynie przebywa ponad milion Polaków, to czymże w porównaniu z tym są liczby, którymi operują europejscy przywódcy? A to, czy obok będzie mieszkał katolik, muzułmanin, czy Żyd, w ogóle nie jest dla mnie istotne.

Aktor zwraca także uwagę na swoje własne, niepolskie korzenie: – Moje nazwisko też nie jest polskie. Któryś z moich przodków tu przyjechał, został przyjęty w Krakowie i nie wyobrażam sobie, żeby nie przyjąć teraz tych, którzy uciekają przed wojną.

Według Stuhra, winę za taką sytuację ponoszą politycy, którzy zamiast podejmować odważne decyzje, boją się opinii elektoratu, a w konsekwencji przegranej w wyborach. – (…) rządzący powinni postąpić odważnie. Otworzyć kraj, a ludziom spokojnie wytłumaczyć, że przyjęcie uchodźców nie oznacza, że oni tu zostaną na zawsze. – podsumował aktor.

Źródło: Gazeta Wyborcza
Milion Polaków, proszę pana, w Londynie, to 98% ludzi, którzy tam pojechali zapierdalać na lepsze życie. I zapierdalają, jak w obozach. Proszę pana.
Obawiam się o pański stan zdrowia , panie.

Tak. Jak wszyscy uciekną ze strefy objętej wojną, to wojna sama z siebie zniknie. A tak Cię szanowałam, panie Sztur. Bo, widzi pan, mnie nie jest obojętne, kogo mam za sąsiada. 

Obawiam się, że geriavit już nie pomoże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz