Włodarczyk, nie masz żadnych szans. Już to kiedyś pisałam. Wiem, boli.
W tym kraju to tylko kurwa i złodziej, mawiano. I mawiają. Będąc jednym i drugim, może, może się uda gdzieś załapać.
Dobra prostytutka to tak:
- zna kilka języków na podstawowym poziomie, załóżmy, komunikatywnie,
- wie, że rybę można jeść widelcem, o ile ten widelec podano i wie, który to widelec,
- odróżnia Modiglianiego od Degasa,
- orientuje się, za co Rabindranath Tagore dostał nobla
- i dlaczego „nobla” można pisać z małej litery.
Natomiast kurwa wie: gdzie dają, za ile i ile się da uskrobać.
Obrzydliwy dowcip mi się przypomniał:
Ciemno. Arab spotka prostytutkę.
- Ciągnij, mówi.
Ona ciągnie i ciągnie i nic z tego nie wynika.
- Proszę pana, on chyba nie stanie...
- On nie ma stać, on ma być czysty.
Rączki w małdrzyk, zasłaniające "siusiu", buzia ładna:
Wszyscy, zresztą, na tym zdjęciu,stoją "na siusiu".
Dlaczego ten człowiek tak bardzo pragnie władzy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz