GŁOS pana ADAMA
WOLSKIEGO
Istnieje pewien rodzaj mężczyzn,
którzy mają specyficzne wyobrażenie o sobie, o kobietach i o sposobach
wyrażania zainteresowania upatrzonymi kobietami. Niektórzy nazywają to
„końskimi zalotami”, inni bardziej dosadnie. Ten typ mężczyzn uznaje za
właściwe zachowania i gesty, które nie wszystkim kobietom odpowiadają.
Swojego czasu w niewybredny sposób
starał się zainteresować mnie swoją wybitną męskością i powabem samczym
pewien pan. Rzecz miała miejsce podczas Wielkiego Remontu, na
nieremontowanym korytarzu szkolnym w oficynie, tam, gdzie mieścił się pokój
sekretarki, pani Danki. Stałam wówczas przy oknie, ponieważ w sekretariacie
było tyle osób, że nie sposób było tam wejść. Czekałam na możność
załatwienia swojej sprawy, kiedy poczułam na pośladku czyjąś dłoń.
Odwróciłam się gwałtownie; pomyślałam przerażona, iż to jakiś durny
uczniowski żart. Wtedy zobaczyłam na wpół nieogoloną, dla mnie obrzydliwą,
obleśną męską twarz. Nie wiedziałam wówczas, że jest to pan Adam Wolski. O
tym dowiedziałam się 3 czerwca 2009 roku, kiedy dyrektor wprowadził go na
lekcję, a ten po zakończeniu zajęć powiedział: „Przyszliśmy zobaczyć, jak
pani sobie radzi”.
Swoim charakterystycznym głosem pan
Adam Wolski zaczął artykułować jakieś lepkie propozycje. Nie pamiętam,
jakich słów użyłam w swojej obronie, niewykluczone, że były to słowa
nieparlamentarne. Oczywiście zlekceważyłam całą tę sytuację – w końcu takich
Adamów Wolskich pałęta się po świecie kilka ładnych armii; to jest ten typ
samca, który przypisuje sobie męskość wówczas, kiedy kobietę uszczypnie w
pośladek.
I to był mój błąd.
Pan Adam Wolski to przewodniczący Rady
Rodziców. Zemsta zranionej samczej dumy nastąpiła przy pierwszej okazji: na
sali sądowej. Myślałam, że to mu wystarczy. Nie. Popis dał pan Adam Wolski
podczas posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta w dniu 17.01.2011r.
Głośno i wyraźnie kierował pod moim adresem bardzo poważne oskarżenia.
Uczuliłam wówczas Członków Komisji, aby zapamiętali, co pan Wolski mówi,
bowiem sprawa będzie miała swój finał w Sądzie, a Członkowie Komisji zostaną
zapewnie powołani przez Sąd jako świadkowie.
Ja się nie pieniaczę. Jedyne sprawy
sądowe, jakie mam, czy miałam w ostatnich dziesiątkach lat są związane z
panem Z.W. i jemu do pomocy przybranymi. Nie pozwolę się obrażać przez
takie...pana Wolskiego. Wart Pac Pałaca.
Posiedzenie Komisji było
protokołowane. Mam nadzieję, że protokół nie zaginął.
Zresztą, żeby pojąć, kto to jest pan
Wolski... /autocenzura/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz