poniedziałek, 23 marca 2020

DAJĘ WAM SŁOWO,


że któregoś dnia obudzimy się wolni i piękni. Kobiety sięgną po kosmetyki, a mężczyźni umyją samochody.

I pójdziemy sobie na spacery. Dzieciaki będą się przewracać na rowerach i taplać w gliniankach. Mądrzy powiedzą: "A co tam"; głupi powiedzą: "A co tam".


Przeżyłam stan wojenny, mając malutkie dziecko. Bez pieluch, bez papieru toaletowego, bez czego, co można wetknąć w majtki, kiedy się krwawi.

Zapewniam, że jest to możliwe. Nienawiść wobec sprawców przychodzi później.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz