sobota, 18 stycznia 2014

***


Przyjdzie czas – będziesz płakał, będziesz wył, będziesz się starał przekupić wszelkie bóstwa: żeby tylko odwlec; na chwilę, na jakiś czas, na cokolwiek. Będziesz klęczał i wył. No, chyba, że jesteś z drewna, czego nie można wykluczyć.

Wówczas będziesz wył pod tytułem: „Niech się to raz wreszcie skończy”, a nie odważysz się udusić poduszką. Nie dlatego, że zabijasz, tylko dlatego, że ktoś cię przyłapie i oskarży.

To wszystko masz zagwarantowane. Nie przeze mnie, przez los.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz